Zostało mi z obiadu trochę pieczonego mięsa, zawsze mam w
lodówce jakieś warzywa, więc powstała z tego sałatka w sam raz na lekką kolację.
Możesz ją także spakować do lunchboxa, ale pamiętaj, by sos do niej wziąć oddzielnie,
wtedy sałata zachowa świeżość.
100g piersi z kurczaka lub 70g pieczonego kurczaka z obiadu
2 garści roszponki
1/2 pomarańczy
Kilka pomidorków koktajlowych
Ok. 8 orzechów pekan lub orzechów włoskich
Sos:
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka wody
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka musztardy
Przygotowanie:
- Pierś z kurczaka obsmażyć na odrobinie oliwy z oliwek. Doprawić do smaku solą, pieprzem i opcjonalnie przyprawą do kurczaka.
- Sałatę umyć i osuszyć, przełożyć do talerza. Pomidorki pokroić na połówki. Pomarańczę obrać dokładnie pokroić w większą kostkę lub cząstki, ułożyć na talerzu z sałatą. Dodać do niej pokrojonego w kostkę kurczaka oraz orzechy pekan.
- Polać sosem (wszystkie składniki wcześniej przełożyć do słoika i dokładnie wymieszać).
Smacznego,
Anulla
Sałatka to zawsze dobre rozwiązanie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sałatki z orzechami, są takie chrupiące.
OdpowiedzUsuń