Ni to omlet, ni to pizza, ale z pewnością jest to bardzo
smaczny posiłek na kolację w zdrowej wersji. Dodatki na wierzch
możemy dobrać wg własnych upodobań smakowych. Ja postawiłam na pieczarki,
które akurat miałam w lodówce. Inspirację zaczerpnęłam od
Eweliny.
sobota, 26 listopada 2016
poniedziałek, 21 listopada 2016
Flammkuchen
Bedąc w Niemczech nie mogłam nie zwrócić uwagi na ich aspekt kulinarny. Na moim celowniku oprócz słynnego currywursta był przede wszystkim flammkuchen. Danie na tyle mi zasmakowało, że postanowiłam wrócić do tamtych smaków w zaciszu własnego domu.
Zanim jednak przejdę do przepisu chcę Wam wspomnieć, że flammkuchen to typowo alzackie danie na cieście chlebowym.W jego składzie celowo nie ma drożdzy. Oryginalnie potrawa jest na cienkim cieście, które w trakcie pieczenia staje się chrupkie. Klasycznie wypełnione jest farszem ze śmietany, pociętego w paski boczku i surowej cebuli. W samych Niemczech flammkuchen występuje w różnych wariacjach smakowych. Dzisiaj prezentuję Wam najbardziej podstawową, która to właśnie urzekła mnie smakiem.
Inspiracja: kulinarna mekka
Inspiracja: kulinarna mekka
czwartek, 17 listopada 2016
Curry z soczewicą i warzywami
To świetne odmiana od tradycyjnego curry z warzywami z
dodatkiem mięsa, po które dość chętnie sięgam. Ma w sobie wszystko co lubię,
czyli wyraziste przyprawy, sporo warzyw i białko z soczewicy.
Wystarczy ugotować do niego ryż, aby cieszyć się wszystkimi smakami w
kompletnym posiłku.
Autor:
Anulla
o
22:54
36 komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w usłudze TwitterUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
bez glutenu,
bez laktozy,
bezmięsne,
dania jednogarnkowe,
dania z ryżem,
fit,
fit obiad,
obiad,
przepisy na jesień,
szybki obiad,
wegańskie
sobota, 12 listopada 2016
Placki twarogowo-bananowe
Poniżej przedstawiam listopadową wygraną w akcji Gotowanie za Głosowanie. Jednak zanim przejdę do przepisu wspomnę małą historię tych placków. Niejednokrotnie zdarza mi się kupić kostkę białego sera,
która potem zalega w lodówce. Przerobienie jej na placki to świetny sposób na
recykling i zjedzenie ze smakiem sera w zupełnie innej postaci. Placuszki dzięki dodatkowi banana wychodzą
słodkie, więc nie trzeba ich już zbytnio dosładzać.
wtorek, 8 listopada 2016
Szpinakowy makaron z kurczakiem i papryką
Kupiłam ostatnio szpinakowy makaron w ciekawym kształcie, a zatem pokombinowałam i stworzyłam proste danie, które znakomicie sprawdzi się na
szybki obiad po pracy lub do pracy.
piątek, 4 listopada 2016
Sernik ze śliwkami
Dorwałam jeszcze ostatnie śliwki w tym sezonie, więc powędrowały one do
sernika, który podpatrzyłam u Doroty z bloga Moje wypieki. Ciacho wyszło delikatne, a słodycz została
przełamana owocami. Dla mnie rewelacja, w szczególności, że przeważnie wolę
serniki na zimno od tych pieczonych.
wtorek, 1 listopada 2016
Gotowanie za głosowanie #31
Placuszki robię chyba na wszystkie możliwe sposoby. Na słodko królują u mnie na śniadanie, z kolei
te wytrawne potrafią być świetną kolacją, jak i szybkim obiadem. Najczęściej
jadam je w weekendy lub przygotowuję dzień wcześniej na drugie śniadanie do
pracy.
Dzisiaj mam dla Was misz masz różnych opcji. Ciekawa
jestem, na którą się skusicie. Zapraszam do głosowania.
Oto moje
propozycje:
Dyniowe placuszki
– póki trwa sezon na dynię nie może u mnie zabraknąć placuszków z dyni, które
zawsze kojarzą mi się z dzieciństwem. Jednak teraz staram się je przygotowywać
także na inne sposoby aniżeli moja mama i babcia. Wersja, którą chcę Wam
zaprezentować bazuje na puree z dyni, dzięki czemu mają śliczną pomarańczową
barwę.
Placki ziemniaczane
z piekarnika – placki ziemniaczane robię dość rzadko, bo nie dość, że są
wysokokaloryczne, to nie lubię ich smażyć, stąd postanowiłam pokombinować z ich
wersją pieczoną. Podane w towarzystwie salsy z awokado i pomidora oraz jajka
sadzonego będą stanowić doskonałą propozycję na bezmięsny obiad.
Placuszki
bananowo-twarogowe – kolejna śniadaniowa propozycja. Nie raz zdarzy mi się
kupić kostkę twarogu, która leży w lodówce. Nie lubię marnować żywności, więc
przerabiam je na placuszki, które zawsze chętnie zjemy. W towarzystwie banana
stają się słodkie i delikatne.
Placki
jaglano-kukurydziane – kolejna propozycja bardziej na obiad lub kolację.
Ostatnio śniadania bardziej kojarzą mi się na słodko. Te żółciutkie placuszki
wystarczy podać z aromatycznymi jesiennymi warzywami z patelni i mozzarellą, by
stanowiły pełnowartościowy posiłek.
Swoje głosy możecie oddawać do 10.11.2016 do godziny
23.59. Ankietę zamieszczam poniżej.
Ankietę dostarczyły profilki.pl
Subskrybuj:
Posty (Atom)