Cenię sobie prostotę i szybkość przygotowania posiłków, a
także wyraziste smaki. Taka jest kuchnia tajska, którą zainspirowałam się do tego dania. Ten przepis możesz zrobić w
mniej niż 30 minut, a do tego poczuć się jak w orientalnej restauracji. Bardzo
łatwo go zweganizować. Ja użyłam do sosu miodu, ale wystarczy zastąpić go
syropem klonowym. W dodatku danie jest bez glutenu i bez laktozy, a tofu, które
dla niektórych jest bez wyrazu, nabiera tutaj smaku. Jestem pewna, że ten
makaron zagości w Twoim menu na stałe!
100g makaronu z fasoli mung lub makaronu ryżowego
1 większa marchewka
1 czerwona papryka
1 kostka tofu (180g)
1/3 czerwonej papryczki chili
1 łyżka oleju sezamowego
Sos:
3 łyżki sosu sojowego (u mnie ciemny)*
2cm kawałek świeżego imbiru (1,5 łyżeczki startego)
2 ząbki czosnku
1,5 łyżki masła orzechowego gładkiego (bez dodatku soli i cukru)
Sok wyciśnięty z 1/2 limonki
2 łyżki miodu lub syropu klonowego**
Do posypania:
Posiekany szczypiorek lub świeża kolendra ok. 2 łyżki
Garść posiekanych orzechów nerkowca lub orzeszków ziemnych
*w wersji bezglutenowej użyj odpowiedniego sosu sojowego
** w wersji wegańskiej użyj syropu klonowego
*w wersji bezglutenowej użyj odpowiedniego sosu sojowego
** w wersji wegańskiej użyj syropu klonowego
Przygotowanie:
- Makaron przygotować wg instrukcji na opakowaniu.
- Sos: imbir obrać i zetrzeć na tarce na małych oczkach, czosnek obrać i posiekać. Dodać pozostałe składniki sosu. Wszystko dokładnie ze sobą wymieszać.
- Marchewkę obrać, pokroić w słupki. Na patelni rozgrzać olej sezamowy. Dodać marchewkę i smażyć na pół miękko około 3 minuty. W tym czasie pokroić w kostkę tofu, a paprykę na paski (przekroiłam je jeszcze na pół). Papryczkę chili pozbawić pestek i drobno pokroić. Dodać na patelnię do marchewki. Smażyć chwilę do miękkości marchewki i ze złocenia tofu. Na koniec dodać makaron oraz sos. Wszystko dokładnie wymieszać i chwilę podsmażyć.
- Wyłożyć na talerze. Wierzch posypać posiekanym szczypiorkiem/kolendrą i posiekanymi orzechami.
Rada: w wersji mięsnej kurczaka możesz zastąpić piersią z kurczaka
Smacznego,
Anulla
Masło orzechowe świetnie sprawdza się w daniach wytrawnych ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie masła orzechowego w wytrawnych daniach :) Pyszna opcja!
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Takiego dania jeszcze nie jadłam, ale bardzo chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńTo są totalnie nasze smaki :D Zjadłybyśmy z ogromną chęcią takie azjatyckie danie :)
OdpowiedzUsuń