Nie zamierzam Cię przekonywać, że pizza cukiniowa w 100%
zastąpi klasykę. Tak nie jest i sama od czasu do czasu skuszę się na swoją
ulubioną jej wersję. Jednak bardzo lubię wszelkie uzdrowione wariacje, które
mogę zjeść jako obiad lub kolację. Na blogu znajdziecie już różne wersje fit pizzy (m.in. owsiana, brokułowa, z mąki z ciecierzycy), a spód z cukinii jest kolejnym z nich. Skoro można zrobić z cukinii
ciasto czy placki to można i pizzę. Konsystencja ciasta jest podobna do tego na
placki, wystarczy je zapiec, przygotować sos pomidorowy i położyć ulubione
dodatki.
Ciasto:
600g cukinii
80g mąki żytniej (można zastąpić m.in. orkiszową, pszenną pełnoziarnistą)
20g otrębów (dowolne, ja dałam mix różnych, można pominąć i dać więcej mąki)
2 jajka
Sól
Pieprz
Sos:
Puszka pomidorów
1 ząbek czosnku
½ łyżeczki bazylii
½ łyżeczki oregano
Sól, pieprz
1 łyżeczka oliwy z oliwek
Dodatki:
1 kulka mozzarelli
Kilka plastrów szynki
½ małej czerwonej cebuli
Kilka zielonych oliwek
Przygotowanie:
- Ciasto: Cukinię zetrzeć na tarce na grubych oczkach. Mocno odcisnąć nadmiar wody. Dodać pozostałe składniki, doprawić do smaku i dokładnie wymieszać. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, aby lepiej ciasto potem odchodziło, można papier posmarować olejem za pomocą pędzelka. Wyłożyć ciasto. Podpiec 15-20 minut w temperaturze 220 stopni, aż ciasto się lekko zarumieni i będzie zwarte.
- Sos: Czosnek posiekać, zeszklić. Dodać pomidory, dusić do odparowania nadmiaru wody z pomidorów. Doprawić do smaku.
- Sos rozłożyć na podpieczonym spodzie. Posypać startą mozzarellą. Ułożyć ulubione dodatki. Piec kolejne 10 minut w temperaturze 220 stopni.
Smacznego,
Anulla
Nigdy takiej nie jadłam, ale pomysł świetny :)
OdpowiedzUsuńFajna alternatywa! :)
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Słyszałam o spodzie z kalafiora,ale z cukinii to też świetny pomysł ☺
OdpowiedzUsuńświetny pomysł
OdpowiedzUsuńRewelacja! Taką pizzą zajadałabym się bez końca :))
OdpowiedzUsuńMusiała być pyszna :) Bardzo lubimy takie różne wariacje ze spodem do pizzy :)
OdpowiedzUsuńTakiej nigdy nie jadłąm. Wygląda smacznie ;)
OdpowiedzUsuńTaką pizzę można jeść bez wyrzutów sumienia :D
OdpowiedzUsuń