4 małe pomidory (ja miałam te podłużne) lub 2 normalnej
wielkości
4 razy ogórek gruntowy
Pół małej cebuli
1 papryka – najlepiej żółta, ja miałam tylko czerwoną,
więc taką dałam, ale zlewała się w sałatce z pomidorami
Sól
Pieprz
Ok. 0,5 kg piersi z kurczaka
Przyprawa kamis chrupiąca panierka do kurczaka
Mleko – odrobina do talerza do maczania mięsa
1 jajko
4 duże placki tortilli lub 8 małych wrapów
Sos czosnkowy/salsa lub meksykański – gotowy lub
przygotować samemu
Olej
Przygotowanie:
1. Pierś
z kurczaka pokroić w grubą kostkę.
2. Jajko,
wymieszać trzepaczką z mlekiem, posolić odrobinę, popieprzyć. Maczać w tym
mięso.
3. Obtoczyć
je w panierce Kamis.
4. Układać
na blaszce wyłożonej folią aluminiową posmarowaną 2 łyżkami oleju
5. Piec
mięso 20 minut w temperaturze 180 stopni
6. Między
czasie przygotować sałatkę – sałatę porwać na drobne kawałki, ogórka i paprykę
pokroić w kostkę, cebulę też, pomidora wg uznania – ja kroje coś na wzór grubej
kostki, ale ciężko tak to nazwać, gdyż są to bardziej nieregularne kształty
krojone w ręku. Doprawić solą i pieprzem. Wymieszać.
7. Placki
tortilli podgrzać w mikrofalówce zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
8. Nakładać
na środku po całej długości pasek pionowy sałatki, na to pieczoną pierś z
kurczaka, a na to polać sosem. Zwinąć. Aby wygodniej było jeść obwinąć dół tortilli
kawałkiem folii aluminiowej.
Smacznego,
Anulla
Wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPyszności, bardzo podoba mi się blog, dodam sobie u siebie do ulubionych:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper przepis na oryginalny obiad ;)
OdpowiedzUsuń