niedziela, 30 października 2016

Gulasz wieprzowy z papryką i pieczarkami na ciemnym piwie (z piekarnika)

Ten gulasz przygotowałam zupełnie inaczej niż wszystkie dotychczasowe, bo w piekarniku i muszę stwierdzić, że jest to świetny patent, który na stałe zagości w mojej kuchni. W czasie pieczenia mogę zająć się zupełnie innymi rzeczami, co jest szczególnie wygodne w tygodniu. Ja do swojego dodałam ciemne piwo (zgodnie ze wskazówką autorki przepisu), możecie je jednak zastąpić większą ilością bulionu, choć nam w takim wydaniu danie przypadło do gustu. Gulasz dzięki piwie uzyskuje nie tylko ciekawy kolor, ale i smak, który jest uzupełniony słodyczą z papryki i nutą grzybową.
Inspiracja: Kwestia smaku


wtorek, 25 października 2016

Kasza gryczana z warzywami i serem feta

Od dłuższego czasu jestem zakochana we wszelkich kaszach. W zasadzie nie ma tygodnia, aby nie gościły u mnie pod różnymi postaciami. Dzisiejsza propozycja to jedna z jej wariacji, a w dodatku to jeden z moich ulubionych bezmięsnych obiadów do pracy, który możecie zjeść zarówno na ciepło, jak i na zimno. Ja zdecydowanie wolę go w pierwszej wersji – wtedy feta delikatnie się rozpuszcza nadając całemu daniu ciekawego charakteru. Polecam szczególnie teraz – w sezonie na paprykę.


sobota, 22 października 2016

Czarny makaron z krewetkami w sosie śmietanowo-porowym z białym winem

Co jakiś czas w dyskontach można dorwać czarny makaron, a na stałe na pewno kupicie go w Auchan. Tak przechodząc między sklepowymi półkami po prostu mnie kusił. Nie odpuściłam i stwierdziłam, że muszę wreszcie go spróbować. W zamrażalce zostały resztki moich zapasów krewetek, które postanowiłam wykorzystać wraz z makaronem. Dodatkowo całość podlałam białym wytrawnym winem,  dzięki czemu krewetki stały się trochę charakterne. Muszę przyznać, że wino świetnie podkreśla ich smak. I tym oto sposobem powstało ekskluzywne danie, które znakomicie się nada na kolację we dwoje i nie pochłonie nam za dużo czasu w przygotowaniu.


poniedziałek, 17 października 2016

Koktajl bananowo-pomarańczowy z kaszą jaglaną

Koktajle przygotowuję z rozmaitych składników, w zasadzie to misz masz tego, co akurat mam w lodówce. Dziś mam dla Was propozycję, która nie tylko jest smaczna, ale i niezwykle pożywna, ze względu na dodatek kaszy jaglanej. Jest ona delikatnie wyczuwalna w koktajlu, jednak jej smak nie jest dominujący, uzupełniony słodkim bananem i orzeźwiający za sprawą pomarańczy. Sprawdzi się doskonale na drugie śniadanie.


sobota, 15 października 2016

Kasza jaglana z warzywami i serkiem śmietankowym

Taka wersja kaszy jaglanej sprawdzi się praktycznie i na obiad i na kolację, a na upartego może być wytrawnym śniadaniem. Mnie takie posiłki o poranku nie odstraszają, a wręcz przeciwnie dodają energii. Często nawet specjalnie gotuję więcej kaszy, aby została z myślą o śniadaniu lub kolacji. Z takich resztek powstają przepisy, które czasami zostają z nami na dłużej. Tak było i w tym wypadku. Ugotowaną kaszę połączyłam z sezonowymi warzywami, dodałam trochę serka śmietankowego i doprawiłam wyrazistymi przyprawami, a teraz co jakiś czas to powtarzam :)


niedziela, 9 października 2016

Naleśniki z mięsem mielonym, cukinią i grzybami zapiekane w sosie chrzanowym

Te naleśniki to totalny spontan, jaki lubię w kuchni. Najpierw miałam je zapiec tradycyjnie w sosie pomidorowym, jednak w trakcie przygotowywania farszu koncepcja zmieniła się o 180 stopni. W lodówce stał samotny serek śmietankowy o smaku chrzanowym i postanowiłam go wykorzystać jako bazę do sosu, który wyszedł delikatny, z lekko wyczuwalną nutą chrzanu. Świetnie uzupełnił smak farszu, czyli mięsa mielonego z grzybami leśnymi i cukinią (grzyby leśne możecie zastąpić pieczarkami).

środa, 5 października 2016

Zupa krem z pieczonej dyni

Śmiało mogę powiedzieć, że to jedna z lepszych zup, jakie w ostatnim czasie przygotowałam, a wszystko za sprawą zalegających w lodówce kawałków pieczonej dyni. Wyszła lekko pikantna z dodatkiem  kolendry i kuminu, a jej smak zaskoczył mnie na tyle, że ostatecznie zrezygnowałam z dodatku mleka kokosowego.


niedziela, 2 października 2016

Gotowanie za Głosowanie #30

Ostatnio obiecałam, że na blogu pojawią się przepisy na kolacje w wersji fit. Niestety jakoś nie bardzo mogę się za nie zabrać, stąd postanowiłam wybrać propozycje do akcji Gotowanie za Głosowanie. Chyba dopadł mnie jakiś jesienny leń, bo najchętniej bym gotowała tylko to, co nie zajmuje mi niewiele czasu i co już znam. Oby mi jak najszybciej przeszło!  :)

A oto propozycje na październik:
  • Soczewica z warzywami i jajkiem sadzonym – swego czasu to było moje must have na kolację. Doskonałe źródło białka uzupełnione dużą ilością warzyw. Jeżeli użyjemy soczewicy z puszki zajmie nam dosłownie kilka chwil.
  • Kasza jaglana z cukinią, papryką i pieczarkami z serkiem śmietankowym – zdarza mi się ugotować za dużo kaszy jaglanej, wtedy staram się ją spożytkować na kolacje. W lodówce zwykle mam warzywa, więc łącze je z kaszą, a całość mieszam z serkiem śmietankowym i przyprawami, dzięki czemu zyskują bardziej wyrazistego smaku.
  • Sałatka z gruszką, orzechami i serem camembert – sałatki to nieodzowny element moich kolacji, gdyż jadam je najczęściej. Tak naprawdę szykuję je z tego, co akurat mam w lodówce. Śmiało jednak mogę powiedzieć, że mam kilka swoich ulubionych połączeń jak to powyższe. Gruszka i orzechy, czyli skarby jesieni, doskonale pasują do sera camembert i lekkiego winegretu.
  • Kuskus z serem feta, oliwkami, papryką – kuskus uwielbiam za to, że nie muszę go gotować. Dodaję, do niego ulubione składniki i w kilka chwil mam gotowy posiłek na wieczór. Tym razem mam dla  Was propozycję na grecki styl. Kroję warzywa, dodaję ser, doprawiam oliwą z oliwek i ziołami.
To na co macie ochotę? Swoje głosy możecie oddawać do 08.10.2016 do godziny 23.59. Ankietę zamieszczam poniżej.



Ankietę dostarczyły profilki.pl

sobota, 1 października 2016

Serek wiejski z gruszką, orzechami i miodem

Serek wiejski z warzywami lub owocami i bakaliami to jedna z moich ulubionych przekąsek na drugie śniadanie do pracy. Przeważnie jednak robię go z bananem, żurawiną i wiórkami kokosowymi lub w wersji słonej z papryką. Po zobaczeniu przepisu Moniki, stwierdziłam, że pora spróbować coś nowego. Moją ulubioną wersję też kiedyś Wam pokażę na blogu. W ogóle postaram się wstawić te proste przepisy, które już dawno powinny się znaleźć  na blogu :)