Ciasteczka sezamowe

Przepis pochodzi z bloga Moje Wypieki. Zmodyfikowałam go lekko pod siebie. Zawsze, gdy robię pierś z kurczaka w sezamie, zostaje mi spora część paczki i postanowiłam coś z tym zrobić. Ciasteczka są kruche i pyszne, a także mega banalne. Dedykuję je koleżance z uczelni – Magdzie M., która twórczo kusiła sezamkami przed zajęciami.

Składniki na 20 sporych ciastek:

1¼ szkl. mąki

½ szkl. cukru

 100g margaryny

1 szkl. sezamu

szczypta soli

1 łyżeczka cynamonu (ja nie miałam, więc dałam przyprawę do szarlotki Kamis – mieszanka cynamonu, imbiru, goździków i kardamonu)

1 jajko

płaska łyżeczka proszku do pieczenia

opcjonalnie miód (ja nie dałam)

Przygotowanie:

1. Margarynę utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym. W trakcie ucierania dodać jajko.
2. W oddzielnej misce połączyć ze sobą suche składniki: mąkę, sezam, sól, cynamon, proszek do pieczenia.
3. Następnie suche składniki stopniowo dodawać do ciasta.
4. Masę wstawić na 30-40 minut do lodówki.
5. Formułować kulki ok. 3 cm, spłaszczyć. Układać dość luźno na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
6. Piec na złoty kolor w temp 170-180 stopni ok. 15 minut.

Smacznego,

Anulla