Któż z nas nie lubi jedzenia typu fast food? Doskonale
zdajemy sobie sprawę, że jest niezdrowe i kaloryczne, ale i tak zdarza się nam
po nie sięgnąć. Przygotowane w domu posiada wiele zalet. Do najważniejszych z
nich z pewnością należy fakt, że wiemy co jemy. Poza tym możemy je dowolnie
urozmaicić, co mnie bardzo cieszy. Dzięki temu nasz hamburger czy hot-dog nie
musi być zwykły, a wręcz przeciwnie, możemy pokazać jego nowe oblicze. I takie właśnie są dzisiejsze propozycje!
Wiem, że niektóre dania typu fast food są już na moim blogu, np. pizza,
nuggetsy. Trochę się nagłowiłam, co Wam dać do głosowania, by się nie powielać.
Jednak moja burza mózgów, spowodowała, że musiałam potem wręcz wybrać te
najlepsze. Tak oto zapraszam teraz do głosowania. Jestem ciekawa, na co macie
największą ochotę, gdyż do tej pory mnie zaskakiwaliście. Przez długi czas
potrafiła dominować dana pozycja, która potem albo się zmieniała w inną albo
wygrywała minimalnie. Ciekawe, jak będzie tym razem.
Po krótce chciałabym także lekko opisać Wam dzisiejsze
propozycje, z tego względu, że ta akcja nie zawsze ma na celu tylko odtworzenie
fast food’a, a wręcz przeciwnie mam ochotę zaszaleć. A więc do dzieła, możecie
zagłosować na:
- Domowy kebab z kurczaka – pozycja kultowa, budki z nim można spotkać na każdej większej ulicy miasta. Dlatego moim celem jest jego odtworzenie – dobrze przyprawione mięso, plus 2 sałatki, pita oraz delikatny sos czosnkowy sprawią, że zamarzycie zjeść go następnym razem ponownie
- Hot chicken – to kolejna próba odtworzenia kurczaka z słynnej sieciówki KFC. Zobaczycie tutaj ostrą panierkę plus kawałki kurczaka w postaci skrzydełek, pałek itp. Jeszcze nie wiem, jakie mięso wybiorę, ale na pewno nie pierś z kurczaka, nie będą to stripsy.
- Wypasiony burger – tutaj mam zamiar ponieść się własnej inwencji twórczej. Bułkę zawierającą kotleta wołowego (sama przyrządzę) zamierzam wzbogacić o nietypowe dodatki np. pieczarki czy jakiś ciekawy sos. Klasyka połączona z eksperymentem.
- Sandwich na bogato – tutaj również ma ponieść mnie doza fantazji, sama chcę coś stworzyć. Powiem tylko, jeżeli znacie kanapki z subway, to ja po prostu spróbuję zrobić własną wersję nadzianej dodatkami bagietki.
Swoje głosy możecie oddawać od teraz 1 marca 2013 roku do 8 marca
2013 roku do godziny 22 (zróbcie mi niespodziankę na Dzień Kobiet!).
Ponadto, w przypadku remisu obowiązują zasady takie jak
poprzednie – to ja wraz z bratem i A. zwykłą większością głosów wybiorę wygraną
pozycję, którą potem opublikuję na blogu.
Pozdrawiam,
Anulla
czekam z niecierpliwością, zagłosowałam:)
OdpowiedzUsuńCzekam i kibicuję hot chicken :D ostatnia Twoja propozycja to był hit! :D ale frajda z tym oczekiwaniem haha :D
OdpowiedzUsuńto idę głosować ;p
OdpowiedzUsuńzagłosowałam :) i czekam na burgera!
OdpowiedzUsuńZagłosowałam..
OdpowiedzUsuńjuuuż :)
OdpowiedzUsuńOddany!
OdpowiedzUsuńDomowy kebab poprosze :)
OdpowiedzUsuńzagłosowane :)
OdpowiedzUsuńGłos oddany :)
OdpowiedzUsuńZnowu mój typ nieco w tyle :) Pozdrawiam i owocnego szaleństwa w kuchni życzę :)
OdpowiedzUsuńzagłosowane, pozdrawiam ciepło :))
OdpowiedzUsuńciekawe czy tym razem wyjdzie na moje:)
OdpowiedzUsuńZagłosowałam:-)
OdpowiedzUsuńzagłosuje;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jak wypasisz burgera ;)
OdpowiedzUsuń