Te placuszki mogłabym ostatnio jeść na okrągło. Gościły na moim stole
już kilkakrotnie w ramach kolacji lub drugiego śniadania, a w dodatku są
błyskawiczne do zrobienia, co jest ich wielkim atutem, gdyż zazwyczaj nie mam za
dużo czasu na przygotowanie posiłku po pracy. Możecie je dodatkowo podać z kleksem jogurtu naturalnego.
Inspiracja: "Lekkość" Anny Starmach
80-100g szpinaku (świeżego lub mrożonego)
1 ząbek czosnku
1 jajko
2 łyżki płatków owsianych
2 łyżki mąki pszennej pełnoziarnistej
1 łyżka oliwy z oliwek
Sól
Pieprz
Przygotowanie:
- Czosnek posiekać. Zeszklić na oliwie. Wrzucić szpinak. Chwilę podsmażyć, aby odparował nadmiar wody.
- Jajko, płatki owsiane i mąkę wymieszać ze sobą. Dodać szpinak. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Połączyć do uzyskania jednolitej masy.
- Patelnię posmarować delikatnie olejem za pomocą pędzla. Smażyć placuszki z obu stron na złoty kolor.
Smacznego,
Anulla
Uwielbiam placuszki zarówno na wytrawnie, jak i na słodko. Kiedyś nie tknęłabym żadnej propozycji ze szpinakiem, ale obecnie go lubię i doceniam takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru :)
Jeszcze nigdy nie k=jadłam niczego ze szpinakiem :D
OdpowiedzUsuńChyba czas skosztować :D
http://wishylss.blogspot.com/
Taki placuszki to muszą być smaczne:)
OdpowiedzUsuńU mnie placuszki zazwyczaj pojawiają się na obiad. Bardzo smakowite połączenie :)
OdpowiedzUsuńO jeny ale bym jadła :D Szpinak uwielbiam, a jeszcze są tutaj płatki owsiane, które też przemycam gdzie się da :D Cudne placki, muszę spróbować :>
OdpowiedzUsuńSzczególnie uroku dodają te płatki na zielonym tle :D Pychotka to wygląda :D
OdpowiedzUsuńAle fajne:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny i prostu przepis na niesamowite placuszki :)
OdpowiedzUsuńJuż ciekawa jestem smaku, wyglądają kusząco :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam takich placuszków. Wyglądają pysznie i kusząco :)
OdpowiedzUsuńJako dziecko nienawidziłam szpinaku i zaczęłam go jeść dopiero parę miesięcy temu, ale w tych placuszkach wygląda bardzo apetycznie, chętnie je wypróbuje!
OdpowiedzUsuńWspaniałe, uwielbiam takie jedzonko:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, na szybki obiad lub ciepłą kolację, zwłaszcza, że szpinak przetworzony ma więcej przyswajalnych substancjo odżywczych niż świeży.
OdpowiedzUsuńMyślę, że właśnie takie z jogurtem chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńWyglądają super a szpinak bardzo uwielbiam
OdpowiedzUsuńMuszą rewelacyjnie smakować :-)
OdpowiedzUsuńO tak, wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńPyszne placuszki w ciekawym kolorze :D
OdpowiedzUsuńRobiłam podobne placuszki z otrębami, fajna odmiana i do tego zdrowa.
OdpowiedzUsuńJakie fajne☺☺
OdpowiedzUsuńŚwietne placuszki :D
OdpowiedzUsuńOmg, ale cudne :D
OdpowiedzUsuńznamy te placuszki i bardzo lubimy, często pojawiają się na naszych stołach. Pyszności:)
OdpowiedzUsuńPo świętach takie fit placuszki jak dla mnie są wskazane :) Pyszne :)
OdpowiedzUsuńNiezły pomysł z tym szpinakiem :) Bardzo lubię szpinak, szczególnie lubię pierogi ze szpinakiem :) Muszę zrobić kiedyś kotleciki ze szpinakiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Patryk
Ze szpinakiem jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuń