Przed nowym sezonem staram się opróżnić moją zamrażarkę do końca. Zostało w niej jeszcze trochę bobu, więc postanowiłam go wykorzystać do aromatycznego curry. Jeszcze chwilę musimy poczekać na świeży, jednak jeżeli macie ochotę przygotować je już teraz, mrożony bób dostaniecie bez problemu w większych marketach, czasami pojawia się nawet w dyskontach. Całość doskonale komponuje się z marchewką, muszę przyznać, że to połączenie z nutą kokosa przekroczyło moje oczekiwania.
200g ryżu jaśminowego (u mnie Radix-bis)
700g marchewek
750g bobu (w sezonie świeży, poza mrożony)*
3 ząbki czosnku
1 cebula
400 ml mleczka kokosowego (u mnie Radix-bis)
2 łyżki lub więcej zielonej pasty curry (ilość dopasujcie do swoich
preferencji)
1-2 łyżki oleju
*W sklepach dość często jest bób mrożony młody, który może nie wymagać obierania.
Przygotowanie:
- Ryż ugotować wg instrukcji na opakowaniu.
- Bób ugotować, ostudzić i obrać z łupinek.
- Cebulę i czosnek posiekać, marchewkę pokroić w cienkie półtalarki.
- Na patelni rozgrzać olej, zeszklić cebulę z czosnkiem, a następnie dodać marchewkę i smażyć kilka minut, co jakiś czas mieszając, aż będzie na wpół miękka. Dodać pastę curry, chwilę podsmażyć, by wydobyć aromat. Dodać mleczko kokosowe i dusić na wolnym ogniu kilka minut do miękkości marchewki. Dodać obrany bób i dusić, aż się podgrzeje.
- Podawać z ugotowanym ryżem.
Smacznego,
Anulla
Bardzo lubimy bób i chętnie byśmy sobie teraz takie danie zjadły :)
OdpowiedzUsuńJakie wspaniałe pyszności!
OdpowiedzUsuńLubię curry. Ciekawa wersja :)
Pozdrowionka :)
Uwielbiam bób :) Zrobiłaś mi straszną ochotę na niego ;)
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Dobrze wiedzieć, że można kupić mrożony bób już obrany, świetna propozycja :)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadlam bobu... kiedyś nie przypadł mi on do gustu - taki bez szału, ale chętnie bym do niego wróciła ;)
OdpowiedzUsuńJak ja lubię takie dania 😃
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie, w takiej wersji bobu jeszcze nie jadłam, pycha!
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja na upłynnienie zapasów i stworzenie czegoś smacznego ;)
OdpowiedzUsuńPyszne danie :) Super pomysł z dodaniem mleczka kokosowego :D
OdpowiedzUsuńLubię i curry, i bób, ale z takim połączeniem jeszcze się nie spotkałam. Wygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńMniam same pyszności :-)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam bobu. Danie prezentuje się przepysznie :)
OdpowiedzUsuńProste i smaczne. Dzięki za inspirację.
OdpowiedzUsuń