Staram się, aby moje posiłki były dość różnorodne,
dlatego w mojej kuchni pojawiają się dania zarówno mięsne jak i wegetariańskie.
W tej drugiej kategorii szczególnie lubię wszelkie potrawki, miksy z kaszą lub
makaronem oraz właśnie kotleciki, których stworzyłam już sporo różnych rodzajów. Potem te
przepisy, które przypadną nam do gustu, staram się publikować dla Was na
blogu, jak dzisiejszą wersję z burakiem i kaszą jaglaną. Polecam podać ją w
bułkach lub w formie lekkiej sałatki z
winegretem.
100g kaszy jaglanej
3 średnie buraki
2 małe jajka lub 1 duże
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka oliwy z oliwek
2 łyżki mąki jaglanej (lub trochę więcej) - można zastąpić inną
1 łyżeczka słodkiej papryki
Szczypta pieprzy cayenne
Szczypta oregano
Sól
Pieprz
Przygotowanie:
- Kaszę jaglaną ugotować wg instrukcji na opakowaniu. Ostudzić.
- Buraki obrać, zetrzeć na tarce na grubych oczkach. Odcedzić nadmiar soku.
- Cebulę i czosnek posiekać. Zeszklić na odrobinie oliwy z oliwek.
- Kaszę jaglaną, zeszkloną cebulę z czosnkiem, starte buraki wymieszać z jajkami i pozostałymi składniki. Jeżeli ciasto będzie za rzadkie dosypcie więcej mąki. Z tak przygotowanej masy formować kotleciki. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i posmarowanej delikatnie za pomocą pędzla oliwą z oliwek, aby kotleciki nie przywarły.
- Piec w 200 stopniach ok. 40 minut. W połowie czasu przekręcić je na drugą stronę.
Smacznego,
Anulla
Bardzo apetyczne burgery :) Takich jeszcze nie jadłam, ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZacne burgery :)
OdpowiedzUsuńTakiego połączenia jeszcze nie jadłam, ale bardzo mi się podoba :) Będę musiała wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję ten przepis :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie burgery!
OdpowiedzUsuńBardzo kusząca apetyczna propozycja.
OdpowiedzUsuńNiejednokrotnie robiłam jaglane burgery (baa, takie pyszności lądowoały u mnie na stole ostatnio bardzo często). Szkoda, że ten przepis jest mi nieznany. Lubię takie kotleciki.
OdpowiedzUsuńRewelacja :)
Pozdrawiam :)
Pyszne, zdrowe i pożywne burgery! Idealne :D
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie takich pyszności jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńTakie danie można jeść będąc na diecie :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają ☺
OdpowiedzUsuńCiekawe i apetyczne. Chętnie zrobię :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kotleciki :) Lubię takie urozmaicone dania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patryk
Zdarza mi się przygotowywać podobne :)
OdpowiedzUsuńAle byśmy je chętnie do burgera zapakowały :D
OdpowiedzUsuńZdrowo, niebanalnie i smacznie!
OdpowiedzUsuńZapisałam! Bardzo chętnie zrobię. Ciekawa jestem, czy Pan Mąż da sie przekonać do takiej wersji burgerów :D
OdpowiedzUsuńMężczyźni są często dość sceptyczni do zdrowych słodyczy lub bezmięsnych obiadów, z góry zakładają, że coś jest niedobre, dopóki nie spróbują - ja swojego przekonałam i jak sam określił to nawet się najadł :)
UsuńWyglądają bardzo apetycznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te burgery :) Mogłabym je jeść na okrągło ;)
OdpowiedzUsuńJaka ciekawa propozycja na pysznego burgera. Podoba mi się ten pomysł. Lubię kaszę jaglaną i często gości ona u mnie na stole, ale kotlecików z jej udziałem nie robiłam. Czas nadrobić zaległości :)
OdpowiedzUsuńFajny dodatek buraka i na kolor ciekawie wpływa
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe burgery. Super sprawa :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe. i ten cudny kolor. aż chce się jeść!
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńZjadłbym wszystkie :D
OdpowiedzUsuńW takiej odsłonie jeszcze nie jadałam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne burgery i jaki ekstra buraczkowy kolor! :)
OdpowiedzUsuń