Lubię
kombinować z kuchnią wegetariańską czy wegańską jako odmianę od mięsa. Kieruję się tutaj prostą
zasadą, że to co robię ma mi po prostu smakować, więc kiedy zobaczyłam przepis na Dietetyczne Fanaberie, stwierdziłam, że muszę go wypróbować i ocenić. Po prostu tak jeszcze nie przygotowywałam tofu. Pulpeciki wyszły pyszne, lecz trzeba je delikatnie mieszać ze względu na ich strukturę, natomiast za sprawą
przypraw są wyraziste w smaku. Własnie za to lubię tofu, niby bezsmakowe, ale
wszystko leży w naszych rękach.
Na pulpeciki:
1 kostka tofu (180g)
10 g (1 łyżka) siemienia lnianego
30 ml wody
2 łyżki nasion słonecznika
½ łyżeczki słodkiej papryki w proszku
1/2 łyżeczki ostrej papryki w proszku
1 łyżeczka bazylii
1/2 łyżeczki soli (lub mniej, do smaku)
1/4 łyżeczki kurkumy
1/2 łyżeczki curry
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 łyżka koncentratu pomidorowego
2 łyżeczki oleju rzepakowego (3g)
Na sos:
200ml przecieru pomidorowego
1 duży ząbek czosnku
½ łyżeczki bazylii
½ łyżeczki oregano
Sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
- Siemię lniane zalać odrobiną wrzątku, odstawić na 10 minut, następnie zblendować na żel.
- Tofu pokroić, wrzucić do blendera wraz z przyprawami, posiekaną pietruszką, słonecznikiem i koncentratem. Całość zmiksować na gładką masę. Następnie formować pulpeciki.
- Na patelni rozgrzać olej i delikatnie obsmażyć pulpeciki na złoty kolor. Zdjąć.
- Sos: Na patelni zeszklić posiekany czosnek. Dodać przecier wraz z przyprawami. Dusić kilka minut do odparowania nadmiaru wody i zgęstnienia. Przełożyć pulpeciki, delikatnie mieszając chwilę dusić.
- Podawać z ugotowanym ryżem lub kaszą. Całość można dodatkowo posypać natką pietruszki.
Smacznego,
Anulla
Tofu jeszcze nie próbowałam, ale w takiej wersji prezentuje się wyjątkowo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńRównież uważam, że przy robieniu czegokolwiek z tofu wszystko leży w naszych rękach. Można zrobić super danie albo coś totalnie niezjadliwego. Te pulpeciki na pewno należą do tej pierwszej kategorii ;)
OdpowiedzUsuńGrunt to zdrowe podejście do zdrowego jedzenia. Fajnie jest znaleźć swoje smaki i móc dobrze wszystko przyprawić. Niektóre zamienniki mięsa są pozbawione smaku, dlatego sztuką jest tak wszystko doprawić, żeby danie stało się pyszne.
OdpowiedzUsuńWspaniale zrobiłaś swoje pulpeciki. I smakowicie je podałaś :)
Bardzo ciekawy przepis, trzeba będzie wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny przepis, tofu lubię więc chętnie spróbuję:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadlam podobnego dania Tofu jest fajne bo nabiera smaku w zaleznosci od dodatkow Mysle ze to danie to strzal w 10 Chetnie skorzystam z tego pomysłu i zobaczę jak się sprawdzi u mnie w domu Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się na takie danie:)
OdpowiedzUsuńBędę musiała takie zrobić.Bardzo lubię weganską kuchnię :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na pyszne danie :-)
OdpowiedzUsuńO fabryczko, ale ładnie wyczarowałaś :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie☺
OdpowiedzUsuńSmaczne to danie, takie inne ;)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio lubię kombinować z kuchnią wegańską :) Danie wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńŚwietnie doprawione danie!
OdpowiedzUsuńPyszne! Z chęcią bym się skusiła. Lubię takie smaki. Wyglądają świetnie i bardzo apetycznie. Chyba zakupię tofu.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka serdeczne :)
Wspaniałe i bardzo smmczne pulpeciki :) świetny pomysł :D
OdpowiedzUsuńIdealna propozycja dla wegan i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam tofu. Jakoś mi się nie napatoczyło po drodze wśród półek sklepowych. Ale kotleciki wyglądają zacnie :)
OdpowiedzUsuńZa tofu nie przepadam, ale w takiej wersji mogłoby mi posmakować. Pulpeciki wyglądają super smacznie :)
OdpowiedzUsuńNie znoszę tofu,jes bez smaku,ale zjadłabym z ciekawości.
OdpowiedzUsuńNie mogę się przekonać do tofu, ale aż mam ochotę się skusić :)
OdpowiedzUsuń