Curry to jedno z tych dań, które świetnie smakuje bez względu na porę roku. Możecie go odgrzewać, skomponować z praktycznie większości sezonowych warzyw, przygotować zarówno w wersji wege jak i mięsnej. Ostatnim czasem dość często zamieniam mięso na strączki, a moje tygodnie są podzielone na mięsne i bezmięsne, gdyż zazwyczaj gotuję większe porcje na 2-3 dni. W wersji bez mięsa zawsze staram się, aby wstępowało białko w postaci strączków lub różnych serów np. fety. W ten sposób mój posiłek jest pełnowartościowy i dłużej syci.
W moim curry tym razem wylądował szpinak, fasolka szparagowa i pomidory, a smak złagodziło mleczko kokosowe. Na blogu znajdziecie także inne propozycje na to danie: w wersji z bobem (klik), z kalafiorem (klik) lub soczewicą (klik).
Ja użyłam suchego ziarna ciecierzycy, jeżeli chcesz zaoszczędzić czas na jego gotowaniu, możesz użyć tej ze słoika lub z puszki.
W moim curry tym razem wylądował szpinak, fasolka szparagowa i pomidory, a smak złagodziło mleczko kokosowe. Na blogu znajdziecie także inne propozycje na to danie: w wersji z bobem (klik), z kalafiorem (klik) lub soczewicą (klik).
Ja użyłam suchego ziarna ciecierzycy, jeżeli chcesz zaoszczędzić czas na jego gotowaniu, możesz użyć tej ze słoika lub z puszki.
200g ryżu basmati
350g suchej cieciorki
0,5kg żółtej fasolki szparagowej
500g szpinaku baby
1 duża cebula (biała lub czerwona)
3 ząbki czosnku
1 puszka pomidorów lub 350ml przecieru pomidorowego
2 łyżki lub więcej czerwonej lub żółtej pasty curry (do smaku)
400ml mleczka kokosowego
Opcjonalnie 1 liść kafir
1-2 łyżki oleju
Przygotowanie:
- Cieciorkę namoczyć w zimnej wodzie przez 8-10h. Odlać i przepłukać. Zalać wodą – trzy razy więcej wody niż jest cieciorki i gotować do miękkości ok. 60-90 minut. Nie należy jej solić w trakcie gotowania, a dopiero na koniec.
- Ryż ugotować wg instrukcji na opakowaniu w proporcji 1:2 (na 1 szklankę ryży 2 szklanki wody). Gotować przez czas podany na opakowaniu. Następnie odstawić na kolejne 10 minut pod przykryciem do pochłonięcia pozostałego płynu.
- Fasolce obciąć końcówki. Umyć i pokroić na 2-3 części. Ugotować w osolonej wodzie do miękkości ok. 10 minut.
- Cebulę i czosnek posiekać, zeszklić na odrobinie oleju. Dodać pastę curry, chwilę smażyć, aby wydobyć z niej smak. Dodać szpinak, chwilę smażyć aż zmniejszy objętość. Wlać mleczko kokosowe i pomidory z puszki, dodać liść kafir, ugotowaną cieciorkę i fasolkę szparagową. Dusić kilka minut do zredukowania nadmiaru płynów oraz przegryzienia się smaków.
- Podawać z ugotowanym ryżem.
Smacznego,
Anulla
Wygląda smacznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne danie :) Takie lubie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne danie☺☺
OdpowiedzUsuńLekkie, idealne do pracy :)
OdpowiedzUsuńProste i pyszne danie, uwielbiamy :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kompozycja, latem uwielbiam takie dania :)
OdpowiedzUsuńPyszna obiadowa propozycja :)
OdpowiedzUsuńIdealna propozycja na obiad! Świetne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuń