piątek, 26 czerwca 2015

Tagliatelle z krewetkami i pesto

Nie lubię nudy w kuchni, dlatego cieszą mnie różne akcje tematyczne w znanych sieciówkach. Dzięki nim można czasami znaleźć godne uwagi nie tylko produkty, ale także przepisy. Dzisiejsza pasta pochodzi z propozycji Biedronki z gazetki Odkryj smaki krajów Morza Śródziemnego.
Ps. Czy wy też macie manię zbierania różnych gazetek z przepisami? :)


Składniki na 2 porcje:
250g świeżych krewetek
Opakowanie świeżego makaronu tagliatelle (300g)
2 łyżki zielonego pesto
Kilka orzechów włoskich

Przygotowanie:
  1. Krewetki obrać, pozbawić żyłek. Następnie gotować je w osolonej wodzie przez 1 minutę. Odcedzić, zachowując wodę. 
  2. Do wody po krewetkach wrzucić makaron. Gotować wg instrukcji na opakowaniu. Odcedzić. 
  3. Makaron wymieszać z pesto, a następnie dodać ugotowane krewetki oraz pokruszone orzechy włoskie (możecie je wcześniej uprażyć na suchej patelni, by wydobyć głębię smaku). Przed podaniem możecie posypać startym parmezanem i udekorować listkami świeżej bazylii.
Smacznego,
Anulla

29 komentarzy:

  1. Fajny makaronik :-) jestem pewna, że smakuje rewelacyjnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie potrafiłam przekonać się krewetek. Zdecydowanie nie są dla mnie... w ogóle jakoś trudno mi próbować jakichkolwiek owoców morza, ech :)
    Ale co kto lubi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kwestia gustu, znam wiele osób które nie jedzą owoców morza, ja jestem wielkim miłośnikiem :)

      Usuń
  3. Tak, też mam manie zbierania wszelakich przepisów nie tylko gazetek ale również wycinków z opakowań itp. Problem w tym, że ciężko te całe zbiory ogarnąć;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hah znam ten ból, ostatnio kupiłam nawet specjalnie pudełko na nie :)

      Usuń
  4. Mój Marek by nie pogardził takim daniem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Makaron wygląda znakomicie, świetnie przyrządzony! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiamy takie makarony :) pycha

    OdpowiedzUsuń
  7. Minimum składników a maksimum smaków:) A jeśli chodzi o manię zbieractwa prasy kulinarnej - to ja bym to bardziej określiła jako nałóg;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale za to jeden z tych pozytywnych nałogów :)

      Usuń
  8. Takie danie - to coś dla mnie! :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale ja lubię krewetki i takie proste dania!

    OdpowiedzUsuń
  10. oj dawno nie jadłam krewetek :) wygląda super

    OdpowiedzUsuń
  11. Podeślij mi miseczkę,. bardzo lobie krewetki. Moja mama jeszcze bardziej lubi. Do tego pesto mniam. Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię takie proste, kilku składnikowe dania, ustawiam się w kolejce po jedną porcję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. przyznaję się, że również mam taką manię... wydaje mi się, że w ten sposób szukamy produktów i inspiracji : ) a makaron wygląda pysznie ; )

    OdpowiedzUsuń
  14. O proszę, na takie danie to ja ostatnio miałam chęć, ale nie miał mi kto przyrządzić :)) Zapisuję.

    OdpowiedzUsuń
  15. Krewetki w takim wydaniu - idealne danie jak dla mnie :) Palce lizać!

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj tak, podoba mi się ta kompozycja smakowa:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Gazetek raczej nie zbieram
    Ale przepisy owszem

    OdpowiedzUsuń
  18. Miseczka stworzona jak dla mnie. Pychotka :)

    OdpowiedzUsuń
  19. O tak! mam taką samą manię ;) tylko gdzie to wszystko pomieścić... ;) Danie super, idealne dla mojego Męża :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeżeli chodzi o mieszczenie - też mam z tym problem! ale zbierać i tak zbieram :)

      Usuń
  20. Wspaniała porcja:) Pyszna i syci na długo:)

    OdpowiedzUsuń

Podpisz się pod komentarzem, jeżeli jesteś Anonimowy:)