Ps. Mam teraz strasznie dużo na głowie (szukanie pracy,
zbliżające się egzaminy i zaliczenia ćwiczeń), więc nie zawsze mogę mieć czas
regularnie wpadać na Wasze blogi. To samo może się niestety tyczyć postów, ale
postaram się to nadrabiać w miarę możliwości. Dajcie mi jeszcze dziś dzień
wytchnienia, a jutro już jestem u Was. Najpierw muszę na jutro przyswoić kodeks
:]
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 pojemniczka małego jogurtu naturalnego
Duży banan lub 2 małe
¾ szklanki mąki
2 łyżeczki cukru – można więcej, ja mało słodzę
1 jajko
Kilka kropel soku z cytryny
Olej do smażenia
Przygotowanie:
- Banany rozdrobnić widelcem lub zblendować. Skropić sokiem z cytryny.
- Dodać jajko i jogurt naturalny – wymieszać.
- Następnie dodać połączone suche składniki. Mieszamy, aby powstała nam jednolita masa.
- Smażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor z obu stron (ja użyłam w tym celu patelni do naleśników, którą smarowałam tłuszczem za pomocą pędzla).
Smacznego,
Anulla
BARDZO lubię takie placuszki!:))))
OdpowiedzUsuńUwielbiam bananowe placuszki :) To obok jogurtowych moje ulubione.
OdpowiedzUsuńte to takie 2w1, bo są również na jogurcie:)
Usuńlubię placuszki w każdej wersji:))
OdpowiedzUsuńJa mam mniej więcej codziennie ochotę na słodkie. Powodzenia we wszystkim co masz zaplanowane, oby niedługo się nieco rozluźniło. A który kodeks chcesz przyswoić w ciągu jednego dnia ? :)
OdpowiedzUsuńkodeks postępowania cywilnego, ale na szczęście tylko część ogólną, i nie tak w jeden dzień bo już wczoraj też czytałam połowę, i na test, więc zawsze się skojarzy:)
UsuńNo to odważne podejście, mi zajęło ponad 3 lata praktyki, żeby dobrze kojarzyć KPC :) Mam nadzieję, że poszło dobrze.
Usuńtak, poszło dobrze:) wiadomo ze dopiero w praktyce większość rzeczy wychodzi, więc teraz sukcesem będzie pracę dobra znaleźć:) a tez mam zdolność szybkiego uczenia sie:)
UsuńZnam ten ból :) Także studiowałam administrację :) I wkuwałam te kodeksy :) Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńA placuszki przyślij mi kurierem proszę, rano lubię mieć śniadanie gotowe, a do zrobienia jedynie kawę ;-) :)
oj tak, to zakuwanie kodeksów... tylko my to zrozumieć możemy:P ale taki urok, dobrze że już prawie finisz:)
UsuńJa też wolę słone śniadania, ale czasem też lubię zjeść takie placuszki :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nauce! :)
Ostatnio widziałam gdzieś na nie przepis i miałam je zrobić ale zapomniałam, teraz już postaram się pamiętać ;)
OdpowiedzUsuńbardzo polecam, na pewno zadowolą niejednego smakosza, za mną już od dawna chodziły:)
UsuńZ bananami jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuńhah! Ale bajerancko ci wyszły, takie jaśniutkie, pulchniutkie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że z powodzeniem zastąpiły ochotę na pralinki, co?;D
Powodzenia zatem! Na pewno wszystko się przyswoi jak należy! :)
takie małe pocieszenie za pralinki, no niech będzie!:)
UsuńJestem palcuszko żerna, przepis zapisuję. Życzę aby wszystko poszło po Twojej myśli!
OdpowiedzUsuńTakie placki to świetny pomysł na rozpoczęcie dnia. Powodzenia w nauce!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Malwinna
U mnie tez dzis placki:-)
OdpowiedzUsuńoj tak! zjadłabym takie!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nauce:)A placuszki z bananem muszą być pyszne:)
OdpowiedzUsuńBananowe - też niedawno robiłam, pyszne :) Pozdrawiam i powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńpyszne:)
OdpowiedzUsuńwszystko co związane z bananami jest pyszne ;)
OdpowiedzUsuńpożywne śniadanie i miła odmiana takie placuszki.
życzę powodzenia w poszukiwaniach pracy i na egzaminach które i u mnie się zbliżają nieuchronnie wielkimi krokami :)
uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na cycuchy:)
Nie jadłam jeszcze takich, ale pewnie któregoś dnia je zrobię, bo wyglądają na pyszne :)
OdpowiedzUsuńKAsia
Powodzenia na egzaminach! Racuszki z bananami apetyczne!
OdpowiedzUsuńa z bananami to jeszcze nie robiłam...
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować :-)
Mam takie samo urwanie głowy, kończąca się praca i szukanie nowej, każdy weekend zawalony i brak czasu na cokolwiek. Ale placuszki są boskie! :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńale jakoś trzeba dać radę, także również życzę wytrwałości, bo się przyda:)
UsuńBardzo apetycznie wyglądają :)) Z bananami jeszcze nie robiłam.
OdpowiedzUsuńWyglądają naprawdę na cudowne. Mi zawsze wychodzą koślawe :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne placuszki! :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie, dziś u nas placuszkowo :) ja też jem najczęściej śniadania wytrawne :) a na słodko przeważnie w weekend jak mam więcej czasu :) placuszki wyglądają pysznie, chyba robiłam kiedyś takie, ale dawno temu :)
OdpowiedzUsuńplacuszki z bananami jak zawsze boskie:) kocham ten smak od dzieciństwa:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie placuszki :)
OdpowiedzUsuńJeśli banan jest zblendowany, to muszą być pyszne :))
OdpowiedzUsuńKawałki banana na ciepło by mnie nie kusiły :))
Powodzenia!!!
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Mam nadzieję, że wszystko ułoży się po Twojej myśli:)
OdpowiedzUsuńNie tylko ty jesteś zabiegana. Ja po prostu mam chwilowe lenistwo (złe samopoczucie), i brak pomysłów. Relaksuję się rowerem.
OdpowiedzUsuńŻeby choć raz mi ktoś zrobił takie wspaniałe placuszki. A to ja właśnie ja muszę wszystkim robić obiady. A jak spytam się kogoś z domowników, co na obiad, to w odpowiedzi dostaję. To Ty jesteś technikiem żywienia zbiorowego i prowadzisz bloga. Nie zanudzam Cię już, gorące pozdrowienia:)
u mnie też wykorzystują argument z blogiem i to ja głównie gotuje, czasem mama. A każdy ma czasem takie chwile, że jest brak weny, sama niedawno to przechodziłam. Teraz pomysłów wiele, to czasu mniej:P
Usuńpyszne placuszki :) powodzenia na egzaminach :) też studiowałam administrację więc wiem ile jest nauki :D
OdpowiedzUsuńprzepadam za bananowymi, są takie delikatne
OdpowiedzUsuńPowodzenia na egzaminach :) a placuszki pycha!!!
OdpowiedzUsuńPyszne są takie placuszki, powodzenia na uczelni!
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę :) a placuszki pysznie wyglądają
OdpowiedzUsuńpowodzenia życzę :) a placuszki smakowicie wyglądają
OdpowiedzUsuńmusiał smakować wybornie:) wygląda wyśmienicie:) mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńZ bananami! Pychota! :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam!
OdpowiedzUsuńpychotki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, zdecydowanie lepsze niż z jabłek. Na wierzch placka dałem kapkę śmietany i truskawkę.
OdpowiedzUsuńteż wolę tę wersję:) świetna dekoracja ze śmietany i truskawek, trzeba korzystać póki sezon trwa, a poza tym to połączenie zawsze się sprawdza:)
Usuń