Tęskno mi do świeżych warzyw i owoców, które będą już niedługo na wyciągnięcie ręki, dlatego póki co staram się posiłkować tym co jest w sklepach, ewentualnie wykorzystać moje ostatni paczki mrożonek, ale niestety nie jest już ich tak dużo, więc tym razem musiałam skorzystać z opcji pierwszej.
Do dzisiejszego przepisu chciałam koniecznie wykorzystać bakłażana, resztę składników dobrałam do niego dość spontanicznie. Wyszedł pyszny i szybki obiad, który powstał między czasie, gdy robiłam zawijańca drożdżowego:)
Kilkanaście oliwek
1 bakłażan ok. 230 g
Pół białej cebuli
Pół czerwonej cebuli
1 duży ząbek czosnku
Puszka pomidorów w puszce
400 g mięsa z indyka – np. fileta
Sól
Pieprz
Łyżka oleju
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka bazylii
Szczypta cukru
Przygotowanie:
- Indyka pokroić w kostkę. Posolić i popieprzyć. Podsmażyć na łyżce oleju.
- Cebulę pokroić w piórka, a czosnek posiekać. Bakłażana przekroić na pół wzdłuż, a te po raz kolejny na pół wzdłuż i pokroić na plasterki. Dodać do mięsa. Chwilę smażyć.
- Następnie dodać pomidory i oliwki pokrojone w plasterki. Doprawić słodką papryką i bazylią oraz szczyptą cukru. Dusić chwilę do miękkości warzyw i mięsa oraz odparowania wody z pomidorów.
- Ugotować makaron wg instrukcji na opakowaniu. Odcedzony wymieszać z sosem.
Smacznego,
Anulla
Makaron to ja zawsze chętnie :-)
OdpowiedzUsuńMakaron w takim wydaniu jest świetny. Wiesz, ja bardzo lubię świderki i obok wstążek często go używam w mojej kuchni. Świetnie dobrałaś składniki. Taki obiad bardzo by mi smakował :)
OdpowiedzUsuńu mnie też świderki występują bardzo często w kuchni, na drugim miejscu są kokardki :)
UsuńUwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNooo, takie jedzonko to ja lubie :)
OdpowiedzUsuńNo z makaronem nie ma, że nie lubię ;) pysznie!
OdpowiedzUsuńSzybkie i bardzo pyszne danie z makaronem, mniam :)
OdpowiedzUsuńTo ja poproszę porcję na wynos :)
OdpowiedzUsuńa z bakłażanem dawno się nie widziałam:)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka:)
OdpowiedzUsuńnie było mi dane jeść bakłażan, ale makaron w każdej wersji mi zasmakuje :D no, oprócz beszamelu.. :)
OdpowiedzUsuńAle smaki pyszne! :)
OdpowiedzUsuńMoje smaki z bakłażanem mnie kupiłaś mogę jeść i jeść taką patelnię ale bez patelni oczywiście ha ha
OdpowiedzUsuńMoje smaki:) Mniam!
OdpowiedzUsuńPyszności!
OdpowiedzUsuńza makaronem nie przepadam, ale chętnie spróbowałabym Twoje danie, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPyszny obiad!
OdpowiedzUsuńPołączenie smaków zdecydowanie na TAK
OdpowiedzUsuńTakie obiadki to coś dla mnie :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie dania :)
OdpowiedzUsuńTa włoska wersja makaronu bardzo mi odpowiada, zapowiada się smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMi też już tęskno za świeżymi warzywami. Musiało być smaczne:)
OdpowiedzUsuńMmm smakowicie, ten bakłażan w tym zestawie bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńMiłych i udanych Świąt życzę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki makaron !
OdpowiedzUsuń