Człowiek się nie
obejrzy i mija 1/3 miesiąca. Sama nie wiem kiedy te dni przeleciały, ale jakoś stanowczo
były za krótkie na stworzenie posta. Kilka przepisów czeka na swoją kolejkę,
więc powinny się teraz sukcesywnie pojawiać nowości.
A dzisiaj na osłodę
pojawiających się chłodniejszych dni proponuję ciasto maślankowe ze śliwkami,
na które przepis zaczerpnęłam z bloga Fabryka Kulinarnych Inspiracji
blaszka 25x35 cm
460 g mąki pszennej
2 łyżeczki proszku
do pieczenia
szczypta soli
350 g cukru
3 jajka
500 ml maślanki
150 ml oleju
ok. 12 śliwek
węgierek + łyżka bułki tartej
Przygotowanie:
- Śliwki umyć, wypestkować i przekroić na pół. Obsypać bułką tartą.
- Wszystkie składniki ciasta powinny być w temperaturze pokojowej. Do jednej miski przesiać mąkę, proszek do pieczenia, sól. Połączyć z cukrem. W drugiej misce lekko roztrzepać jajka, wymieszać z maślanką i olejem. Dodać mokre składniki do suchych i krótko zamieszać aż składniki się połączą. Gotowe przelać do formy wyścielonej papierem do pieczenia. Na cieście ułożyć śliwki - tak by na każdy kawałek ciasta przypadła połowa śliwki.
- Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 190-200 stopni przez około 40 minut - do suchego patyczka. Gdyby ciasto za mocno się zrumieniło - przykryć papierem do pieczenia.
Smacznego,
Anulla
Bardzo lubię ciasta ze śliwkami, ale tego przepisu nie znam. Całość prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńsuper ciacho! jeszcze nigdy takiego nie jadłam!
OdpowiedzUsuńmniam! wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńPyszna propozycja, uwielbiam ciasta ze śliwkami :)
OdpowiedzUsuńten czas tak leci nie ubłaganie..
OdpowiedzUsuńAle ciasto masz cudowne! :)
Ciasto ze śliwkami zawsze chętnie i każde. A maślankowe to już pychota :)
OdpowiedzUsuńU mnie też ciasto ze śliwkami, ale w nieco innej formie :) niebawem pojawi się na blogu :) A ciasta z maślanką/jogurtem naturalnym bardzo lubię, zwłaszcza muffiny.
OdpowiedzUsuńuwielbiam ciasta z maślanką, nie tylko ze śliwką:)
OdpowiedzUsuńPyszne! ;))
OdpowiedzUsuńUwielbiam maślankowe, mniam :)
OdpowiedzUsuńTakim ciastem nigdy nie pogardzę, świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo często robię takie ciasta na maślance - są szybkei i niezawodne:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne ciacho, nie ma co! :D
OdpowiedzUsuńPyszne ciacho :-) poproszę kawałeczek :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się że upiekłaś :) Jak Ci fajnie owoce zeszły na dół!
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasto :)
OdpowiedzUsuńJak na osłodę, to ja poproszę kawałek :-)
OdpowiedzUsuńpyszne ciasto:) ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńWłaśnie piję kawkę i coś mi do niej brakuje.. Przydałby się taki mały kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńSuper ciacho! Uwielbiam ciasta ze śliwkami:)
OdpowiedzUsuń2 minuty temu skończyłam obiad a znów zrobiłam się głodna.... PYCHA!
OdpowiedzUsuńNie robiłam jeszcze ciasta z maślanką, więc bardzo mnie Twoje intryguje :) Środek taki ładniutki :) !
OdpowiedzUsuńMusiało być pyszne, z tak dużymi śliwkami:)
OdpowiedzUsuńnie wyszło :( klapa kompletna,wszystko robione wg przepisu...
Usuńa mąka była dokładnie odmierzona czy na oko?
Usuńja robiąc to ciasto korzystałam z przepisu Łucji, do której podlinkowałam i obu nam ono wyszło, więc nie jest to wina przepisu. ciasto jest dość wilgotne, a ciasta jogurtowe/kefirowe/maślankowe są wbrew pozorom trudne i mi samej trochę zeszło zanim je opanowałam. Poza tym dużą rolę gra tutaj też piekarnik, który trzeba wyczuć, bo każdy jest inny.
wszystkie maślankowe, jogurtowe i kefirowe sa najlepsze!
OdpowiedzUsuńNiezwykle apetycznie wygląda :)!
OdpowiedzUsuńNa maślance jeszcze nie robiłam, a takie fajne wyrośnięte ci wyszło że aż wola zjedz mnie ha ha.
OdpowiedzUsuńŚliwkami mogę zajadać się non stop, a jeszcze w cieście to masz mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maślankowe ciasta :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie cista z owocami! Wygląda przepysznie
OdpowiedzUsuń