Zupy goszczą w moim menu dość rzadko, jednak ta podbiła moje serce i raz na jakiś czas wita na moim stole. Ostatnio jakoś dawno jej nie gotowałam. A to brakowało mi składników, a to
wymyślałam coś innego. Tym razem jednak w lodówce zostało kilka ogórków
gruntowych dobrej jakości ze znanego źródła, a wszystkie potrzebne rzeczy były w lodówce, więc wystarczyło wziąć się za pichcenie i spożytkować, to co zalegało w jej zakamarkach.
6 ogórków gruntowych
1 dymka lub nieduża cebula
1 ząbek czosnku
2 ziarna ziela angielskiego
1 liść laurowy
25g serka topionego
3 małe ziemniaki
1 czubata łyżka śmietany -18 %
3 małe ziemniaki
1 czubata łyżka śmietany -18 %
0,75l bulionu
Sól
Pieprz
1 łyżka oleju
Przygotowanie:
- Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę. Cebulę i czosnek posiekać, a ogórki ze skórką pokroić w kostkę. Do gotującego bulionu dodać ziemniaki, ziele angielskie i liść laurowy. Gotować ok. 5 minut.
- Na łyżce oleju zeszklić cebulę, czosnek i ogórki. Następnie warzywa przełożyć do bulionu i gotować około 10 minut. Zabielić śmietaną (do miseczki odlać wywar wymieszać ze śmietaną i wlać z powrotem do garnka). Zblendować. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Dodać serek. Gotować chwilę do rozpuszczenia sera. Podawać z grzankami.
Smacznego,
Anulla
Co za pomysłowa zupa! Myślę, że bym ją bardzo polubiła :)
OdpowiedzUsuńPyszny krem ;) Ze świeżego ogórka to nasz ulubiony :D
OdpowiedzUsuńsmakowita ta zupka, idealna na teraz, póki mamy jeszcze pyszne ogórki gruntowe :)
OdpowiedzUsuńNo patrz a u mnie zalegają sobie w lodówce świeże ogórki i w ogóle nie podpowiedziały jak je zużyć^^ Dobrze, że weszłam do Ciebie to już wiem jak skończą te milczące warzywa :)
OdpowiedzUsuńzupa jest naprawdę pyszna, więc polecam tak spożytkować te milczące warzywa :)
Usuńbardzo lubię - lekka i smaczna : )
OdpowiedzUsuńDobry pomysł, świetna zupa. A serek zagęszcza zupę. Lubię takie:) Z takimi ogórkami świeżymi nie robiłam ogórkowej :) A szkoda :)
OdpowiedzUsuńJa jestem fanką zup, szczególnie jesienią. Ale takiej jeszcze nie próbowałam. Kolor jest zachęcający:)
OdpowiedzUsuńHa! takiej zupy jeszcze nie widziałam i bardzo chciałabym poznać jej smak. Czyli do gotowania:)
OdpowiedzUsuńOj takiej zupki jeszcze nie jadłam , słyszałam kiedyś o niej :-) wygląda pysznie :-)
OdpowiedzUsuńMam na oku tę zupę od dłuższego czasu, muszę ją wreszcie przygotować :)
OdpowiedzUsuńmmmm... nigdy takiej zupy nie jadłam!
OdpowiedzUsuńnie miałam przyjemności jeść takiej zupki,musze to nadrobić, bo wygląda wybornie:)
OdpowiedzUsuńtakiej zupki jeszcze nigdy nie jadłam, ale musi być ekstra :)
OdpowiedzUsuńJaki fajny kolorek, podoba mi się twoja zupka. Fajna z grzaneczkami. Podeślij miseczkę :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO ciekawe, nigdy nie jadlam takiej zupki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) Fajnie tu u Ciebie - obserwuję :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : www.tropikalnakuchnia.blogspot.com
To mnie zaciekawiłaś, musi być smaczna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co ogórkowe:)
OdpowiedzUsuńpatent z serkiem na pewno u mnie zagości !
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Moje smaki, uwielbia ogórki :)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda ten krem :) W sam raz na upały ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takiej zupy! Czas wypróbować!:)
OdpowiedzUsuńkiedys robilam cos podobnego :) pyszne
OdpowiedzUsuńNigdy bym nie zgadła, że ona jest ze świeżych ogórków! :-) Pycha wygląda :-)
OdpowiedzUsuńUwilebiam;)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuń