Listopadowe Gotowanie
za głosowanie było pełne emocji, gdyż co
rusz zmieniało się prowadzenie w ankiecie – finalnie jednak wygrał odrywany chlebek i ten
przepis dzisiaj Wam przedstawię. W sumie
ucieszyłam się z tej wygranej, bo już jakiś czas temu zbierałam się do
jego przygotowania, a ciągle brakowało mi chęci, czasu lub przychodziła inna wymówka. Tym razem to Wy mnie zmotywowaliście do działania. Poza tym zauważyłam, że ostatnio coraz częściej sięgam po
drożdżowe wypieki, szczególnie pieczywo smakowe, które znika raz dwa, gdyż świetnie zastępuje mi kanapki i jest syte. Chlebek pomidorowo-serowy również taki jest, a przy okazji został zjedzony w kilka godzin, co jest najlepszą dla niego rekomendacją.
Mimo że czasem mam ochotę, aby coś zostało na drugi dzień, bym mogła zabrać je ze sobą jako
drugie śniadanie, to z drugiej cieszy mnie fakt, że reszcie domownikom
smakowało. Tym bardziej, że w domu tylko ja „wydziwiam” kulinarnie, bo moja
mama pozostaje raczej tradycjonalistką w tej dziedzinie, a dla mnie kuchnia nie ma
ograniczeń.
Składniki na keksówkę lub kwadratową formę 20 x 21 cm:
0,5 kg mąki pszennej
1 łyżeczka cukru,
1 łyżeczka soli
4 łyżki oleju
5 dag drożdży
100 ml ciepłej wody
150 ml ciepłego mleka
Sos:
3 łyżki przecieru lub koncentratu pomidorowego
3 łyżki oleju/oliwy
2 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki suszonego oregano,
1/2 łyżeczki suszonej bazylii
15 dag żółtego sera – u mnie morski
Przygotowanie:
- Wymieszać mleko z wodą. Drożdże wymieszać z cukrem i zalać połową ciepłego płynu. Odstawić do wyrośnięcia.
- Mąkę wsypać do miski, dodać sól, zrobić na środku wgłębienie i dodać olej oraz wyrośnięte drożdże. Zagnieść ciasto ok. 10 min, w razie potrzeby dolać resztę płynu – ja to zrobiłam. Gdy ciasto stanie się elastyczne, zwinąć je w kulę i zostawić w misce pod przykryciem do wyrośnięcia na ok. 45 min.
- Gdy ciasto dwukrotnie zwiększy swoją objętość, szybko je zagnieść i rozwałkować dość cienko.
- Do miseczki dodać przecier pomidorowy, oliwę lub olej - wymieszać. Sos doprawić ziołami (bazylią i oregano oraz dodać posiekane ząbki czosnku. Składniki połączyć ze sobą oraz posmarować wierzch ciasta, a następnie posypać go startym serem żółtym (na dużych oczkach).
- Ciasto pokroić na ok. 12 kwadratów, a każdy z nich na pół (nie jest tak naprawdę ważne na ile, ważne by zmieściły się na stojąco w blaszce). Kawałki ciasta układać jeden na drugim sosem do góry, a następnie układamy pionowo w blaszce keksówce (natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia). – ja dałam do kwadratowej silikonowej, po kroiłam takie kwadraty, że się nie mieściły.
- Zostawić do wyrośnięcia na 20 min.
- Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni ok. 45 minut – ja piekłam ciut mniej.
Smacznego,
Anulla
Z chęcią bym się poczęstowała! :))
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńpyszny! na pewno wypróbuję któregoś razu:)
OdpowiedzUsuńtaki chlebek musi być naprawdę pyszny :)
OdpowiedzUsuńwspaniały wypiek! widziałam chyba właśnie kiedyś u Karmel podobny w wersji cynamonowej. muszę kiedyś spróbować i ja :)
OdpowiedzUsuńróżne wersje już widziałam, w tym ten cynamonowy u Karmel też mi się kojarzy, ale ten podbił moje serce, że się nie mogłam oprzeć:)
Usuńo ja, pyszności! :) Mniam, z chęcią sama bym go zjadła :) wygląda super!
OdpowiedzUsuńWygląda genialnie! Bardzo fajny pomysł na pyszne śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńu mnie był na kolację, bo na dzisiejsze śniadanie nie dotrwał - choć taki był zamysł:)
Usuńmistrzostwo! ;D
OdpowiedzUsuńmatko!!!! kiedy bede miala piekarnik :(
nie umiałabym chyba przeżyć bez piekarnika, to dla mnie podstawowy sprzęt w kuchni, który często eksploatuje:)
UsuńKurcze, naprawdę fantastyczny pomysł:), gratuluję:)
OdpowiedzUsuńpomysł akurat tym razem nie mój, ale smak genialny:)
Usuńsuper, wiesz, muszę to wykorzystać, świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńAromatyczny, ;)
OdpowiedzUsuńBaaaardzo apetyczny :)!
OdpowiedzUsuńAż się głodna zrobiłam...
OdpowiedzUsuńCiekawy chlebek, zapisuję przepis do wypróbowani:)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńświetny chlebek :) cieszę się że to on wygrał w losowaniu :)
OdpowiedzUsuńwyślij troszkę!
OdpowiedzUsuńo raany jak on musiał smakować:) wyborne smaki!
OdpowiedzUsuńChętnie oderwałabym kawałeczek:-)
OdpowiedzUsuńsmakowicie się prezentuje:) świetne połączenie smaków:) mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńWydziwiasz, no ale nazwa Fabryka Pomysłów zobowiązuje, nie :D Chlebek bardzo apetyczny:)
OdpowiedzUsuńdokładnie - zobowiązuje, a ja nie lubię nudy w kuchni, jak i w życiu:D
UsuńCoś wspaniałego! :-)
OdpowiedzUsuńserio aż 50 kg mąki? :)
OdpowiedzUsuńnatchnęłaś mnie na upieczenie takiego chlebka! :)
martyna.o.
już poprawiam! oczywiście chodzi o 0,5 kg:) dziękuje za zwrócenie uwagi:)
Usuńto czekam na info jak wyjdzie!:)
wyszło! wyszło w sensie smaku i wyszło w tempie tego, że moment i nie było już nawet okruszka :)
Usuńm.
to u mnie było z nim podobnie:P ledwo co zrobiłam, a zaraz nie było:)
Usuńcieszę się, że wyszło i smakowało!:)
ja chętnie!
OdpowiedzUsuńPychota! Odrywam sobie kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńCudny chlebek, pomidorowy, aromatyczny, super! :)
OdpowiedzUsuńTaki chlebek jest przepyszny :)) Robiłam kiedyś podobny :)
OdpowiedzUsuńOdrywane chlebki są piękne! :)
OdpowiedzUsuńidealny dla mnie! bo lubię skubać ;)
OdpowiedzUsuńBardzo na niego czekałam - super :)
OdpowiedzUsuńSuper ten chlebek, skubnę coś:)
OdpowiedzUsuńŚwietny, apetyczny ale chyba zjadłabym cały bochen, czyli dla mnie niebezpiecznie pyszny ;)
OdpowiedzUsuńWiem, że by mi posmakował:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł! :D
OdpowiedzUsuńSuper wygląda! Coraz bardziej się przekonuję, że czas najwyższy upiec takie cudo :))
OdpowiedzUsuńAniu właśnie jestem w trakcie robienia :D zastanawiam się tylko, czy użyłaś przecieru (tak jak w przepisie), czy koncentratu pomidorowego, bo na zdjęciu tak bardziej mi kolor i konsystencja pasuje :)
OdpowiedzUsuńdałam koncentrat bo akurat nie miałam przecieru, ale nada się jedno i drugie:) zaraz dopisze w przepisie przecier lub koncentrat aby nie było wątpliwości, a zacytowałam przecier za oryginałem bo nie zmieniałam w nim nic poza właśnie przecier na koncentrat i uznałam, że podam jak w oryginale:)
Usuńto daj znać jak chlebek smakował:)
UsuńWyszedł pyszny! :)
OdpowiedzUsuńwygląda bajecznie :) zapisałam sobie przepis do wypróbowania.
OdpowiedzUsuń