Pragniecie nowych doznań smakowych? Gwarantuję, że tak
przygotowany pęczak je Wam zapewni. To świetny pomysł na wykorzystanie także
nadmiaru kaszy ugotowanej do obiadu. Smakuje wybornie jako danie solo lub jako
dodatek do pieczonego mięsa.
Inspiracja: Kuchnia na wzgórzu
200g suchego pęczaku
100 g sera koziego (możecie zastąpić ricottą)
2 ugotowane buraki ( w lidlu możecie kupić już ugotowane)
Sól
Pieprz
Sok z cytryny
Przygotowanie:
- Pęczak ugotować w osolonej wodzie wg instrukcji na opakowaniu. Buraki zetrzeć na tarce na średnich (ewentualnie grubych) oczkach. Połączyć z kaszą. Podgrzać.
- Dodać ser, odrobinę soli, pieprzu i sok z cytryny do smaku. Mieszać do czasu rozpuszczenia sera.
Smacznego
Anulla
To coś nowego. Ciekawa propozycja. Spróbowałabym :)
OdpowiedzUsuńPołączenie idealne :) Chętnie bym zjadła!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na pyszne danie :-)
OdpowiedzUsuńJaki ciekawy pomysł :) Jak będę mogła jeść w końcu pęczak to spróbuję zrobić :)
OdpowiedzUsuńJestem mega ciekawa smaku;)
OdpowiedzUsuńPysznie brzmi :)
OdpowiedzUsuńNie lubię sera koziego, ale reszta mniam :))
OdpowiedzUsuńDzięki za przypomnienie i pęczaku, dawno nie robiłam, u Ciebie dzisiaj pyszny obiad :)
OdpowiedzUsuńświetny posiłek!:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy sposób na kaszę pęczak :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne i zdrowe połączenie. Serek kozi to musi być dobre, jak byłam dzieckiem nie chciałam jeść a teraz chętnie bym zjadała.
OdpowiedzUsuń