Izmir Kofte to tureckie danie, które nie jest zbyt popularne w naszym kraju. Wielka szkoda, bo jest bardzo smaczne i pełne aromatycznych przypraw, zupełnie inne. Tradycyjne Kofty
występują tutaj w towarzystwie ziemniaków i papryki, a całość zapiekana jest w
sosie pomidorowym. Podaje się je z ryżem lub pieczywem.
Przepis powstał na podstawie
informacji, które udało mi się zebrać na temat tego tradycyjnego tureckiego
dania.
na kofty:
400g mięsa mielonego wołowego
1 cebula
1 ząbek czosnku
1/3 natki pietruszki
¼ łyżeczki kminu rzymskiego
¼ łyżeczki ostrej papryki w proszku
1 jajko
4 łyżki bułki tartej
mąka pszenna do obtoczenia
olej do smażenia
dodatkowo:
5 ziemniaków
2-3 czerwone papryki w zależności od wielkości
na sos:
500 ml passaty pomidorowej
1/3 szklanki wody
1/3 szklanki wody
¼ ostrej papryki w proszku
½ łyżeczki oregano
sól i pieprz do smaku
szczypta cukru
szczypta cukru
Przygotowanie:
- Kofty: Cebulę, czosnek i pietruszkę drobno posiekać. Dodać do mięsa wraz z pozostałymi składnikami. Formować owalne, płaskie kotlety. Obtoczyć je w mące. Obsmażyć na delikatnie złoty kolor z obu stron.
- Ziemniaki obrać, pokroić w łódeczki. Obsmażyć z obu stron. Wyłożyć na dnie naczynia żaroodpornego. Paprykę pokroić w grubą kostkę (ok. 3 cm). Ułożyć ją pomiędzy ziemniakami. Na wierzchu położyć usmażone kofty.
- Sos: Składniki sosu wymieszać ze sobą. Zalać nim mięso z warzywami. Piec w 180 stopniach ok. 30 minut.
Smacznego
Anulla
Nie słyszałam o takim daniu. Bardzo smakowicie wygląda. Ciekawi mnie smak. Ale nie przekonam się jeśli sama nie zrobię. Zapisuję więc przepis, żeby go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa obiadowa propozycja :) Czuję, że zasmakowałoby mi to danie :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego dania, ale już po składnikach wiem, że jest pyszne i zjadłabym z ochotą porcyjkę :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe danie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za dodanie przepisu do akcji pomidorowej :)
Fajnie, że można sprowadzić odległe kraje na swój stół. Podoba mi się to tureckie Izmir Kofte :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe, pierwszy raz słyszę :))
OdpowiedzUsuńPo opisie rzeczywiście musi być dobre:)
OdpowiedzUsuńPyszny miałaś obiad, talerz pełen smaków :)
OdpowiedzUsuńKonkretne danie na zimne dni. Mój M byłby zachwycony :) Ja także nie pogardziłabym :)
OdpowiedzUsuńZaszalałaś! Nigdy czegoś takiego nie jadłam, chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńByłam w Turcji, ale w hotelu tak dobrze nie serwują. Muszę je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawe tureckie danie - myślę, że miałoby również w Polsce wielu zwolenników! :)
OdpowiedzUsuńNie byłam w tym kraju i sie nie zanosi- ale kuchnię mają pyszną:)
OdpowiedzUsuńBrzmi tajemniczo ale patrząc na składniki - już kocham to danie :) !
OdpowiedzUsuńBrzmi niezwykle smakowicie :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że przedstawiasz na swoim blogu inne, nieznane u nas dania! To ciekawe poznawać nowe smaki i kulturę kulinarną innych narodów! U Ciebie można podglądnąć wiele ciekawych propozycji! :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa :) Akurat uwielbiam odkrywać dotąd nieznane mi smaki z różnych zakątków świata :)
UsuńCiekawe smaki, o takim daniu jeszcze nie słyszałam. Gdybym tylko miała dostęp do kuchni, sama chętnie bym odkryła nowe smaki. Ale jeszcze trochę i w końcu zacznę pichcić :)
OdpowiedzUsuńNie znałam tego dania, ale wygląda bardzo apetycznie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze, ale prezentuje się zachęcająco. A bardzo lubię nowe smaki. Fajnie to zrobiłaś
OdpowiedzUsuń