poniedziałek, 10 marca 2014

Potrawka z brukselką

Można by wymienić mnóstwo osób, w tym ja, które nie znoszą brukselki  za jej dość specyficzny smak. Jednak swego czasu miałam okazję spróbować sosu brukselkowego do makaronu i o dziwo ta wersja mi posmakowała, dlatego postanowiłam dać jej drugą szansę. Przypadkiem trafiłam na przepis z bloga Silver Teaspoon , więc padło na potrawkę w roli głównej z brukselką.  Rezultat – danie jest zjadliwe, choć moim kubkom smakowym nadal daleko do miłości z nią. Może to kwestia kawałków? W sosie ich nie było. Jednak odkąd bloguję już nie mówię, że nie lubię czegoś po wieki wieków, gdyż do wielu dań i składników się nawróciłam. Może do brukselki też jeszcze dojrzeję jak np. do miodu?


Składniki na 3 porcje:
400 g obranych ziemniaków
350 g  oczyszczonej brukselki
2 łyżki oleju
1 cebula pokrojona w kostkę
200 g pieczarek pokrojonych w plasterki
sól
pieprz
słodka papryka w proszku
opcjonalnie kawałek dobrej kiełbasy
150 g śmietany (u mnie 18%)

Przygotowanie:
  1. Ziemniaki i brukselkę ugotuj w osolonej wodzie.
  2. W międzyczasie na łyżce oleju podsmaż cebulę. Gdy stanie się szklista, dorzuć do niej pieczarki, posól całość i duś do czasu, aż grzyby zmiękną. Dodaj śmietankę i gotuj 2-3 minuty. Dopraw słodką papryką i pieprzem
  3. Ewentualnie na łyżce oleju podsmaż kiełbasę, aż się zumieni.
  4. Odcedź ziemniaki i brukselkę. Pokrój na mniejsze kawałki. Wymieszaj z kiełbasą i sosem pieczarkowym. Można też jeszcze doprawić do smaku solą i pieprzem, gdy jest za mdłe.
Smacznego,
Anulla

38 komentarzy:

  1. ja lubię brukselkę i danie mi się podoba :), i zdjęcie też:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też lubię brukselkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię takie dania z brukselką:)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja to nie wiem czy lubię.. raz jadłam i chyba mi nie smakowało, ale przecież trzeba się przekonać drugi raz, może po latach zmiana? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może:) ja po latach wiele rzeczy polubiłam, ale też są nowe których nie lubię jak np. mak czy lukier:P

      Usuń
  5. nie znoszę brukselki:P ale w takiej wersji może bym się przekonała:) zapowiada się smacznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto próbować, może akurat coś nam posmakuje albo się odmieni:D

      Usuń
  6. Danie wygląda bardzo apetycznie :) Ja za brukselką nie przepadam niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Brukselka z jakiegoś powodu mi nie leży, nie potrafię sie do niej przekonać mimo, że już kilka razy próbowałam. Najwyraźniej jestem oporna w tej materii:)
    Ale jak patrzę na takie dania jak Twoje to mi trochę żal...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też próbuję dawać jej szanse, co jakiś czas. Jedna rzecz jak na razie z nią mi smakuje, więc juz jest lepiej niż kiedyś :P

      Usuń
  8. Brukselka ma dla mnie tylko jedna wadę, zapach przy gotowaniu. Poza tym smakuje przecież podobnie do kapusty. Potrawka bardzo piękna i zapewne smaczna. Muszę wykorzystać koniecznie teraz kiedy na straganach jest jeszcze ładna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha to ja mam odwrotnie - zapach mi nie przeszkadza, gorzej smak - niby podobie ale jednak inaczej:P

      Usuń
  9. Nie wszyscy przepadają za brukselkami, jednak ja bym zjadła;):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię brukselki, ale nie w takiej ilości:):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może w sosie było jej mniej i dlatego mi smakowała? sama nie wiem:D jak na razie to dla mnie zagadka:D

      Usuń
  11. A ja brukselkę uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to w takim razie to danie jest stworzone dla Ciebie:)

      Usuń
  12. ciekawie wygląda to danie, chociaż nie przepadam za brukselką...

    OdpowiedzUsuń
  13. ach! zapomniałam jaka smaczna moze być brukselka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zjadłabym z przyjemnością ! Brukselka mi nie straszna !

    OdpowiedzUsuń
  15. Jedni kochają, inni nienawidzą, dlaczego? Chodzi o jeden gen - jego obecność sprawia, że część osób wyczuwa w brukselce gorzki smak. Dla mnie jest niemal niezjadliwa, a dla mojej mamy jest słodziutka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to u mnie jest podobnie, choć ja już powoli się na niektóre potrawy z nią nawracam:)

      Usuń
  16. A ja tam brukselkę lubię i nie mam jej nic do zarzucenia :d

    OdpowiedzUsuń
  17. Myślę, że brukselkę w takim wydaniu dałabym radę zjeść :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Danie nie dla mnie... nie znoszę brukselki :P Nawet jej zapach mnie... wkurza :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie przepadam za brukselką, ale danie wygląda obiecująco!

    OdpowiedzUsuń
  20. A ja i owszem lubię brukselkę, ale kiedyś też różnie bywało...

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja lubię brukselkę, najbardziej w zupie, chociaż takiej zapiekanki też chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  22. lubię brukselkę więc pewnie wykorzystam pomysł na gulasz :) zapowiada się smacznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. UWIELBIAM TĄ PYSZNĄ KAPUSTKĘ W KAŻDEJ POSTACI;)

    OdpowiedzUsuń
  24. ja wciąż brukselki się wystrzegam jak ognia, ale może kiedyś... :)

    OdpowiedzUsuń
  25. a dzisiaj w sklepie brukselka się tak na mnie patrzyła... ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Oo takie potrawki są smaczne, osobiście też nie jestem wielką fanką brukselki, ale jakoś mocno mi też nie przeszkadza :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Za brukselka przepadam, w Twoim wydaniu musi świetnie smakować:))

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja od jakiegoś czasu nawróciłam się na brukselkę więc danie w sam raz dla mnie :)!

    OdpowiedzUsuń
  29. Oooo, już od dawna noszę się z zamiarem ugotowania czegoś z brukselką. Dzięki za przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja uwielbiam brukselkę, choć przekonałam się do niej dopiero jakieś 2 czy trzy lata temu, więc z chęcią wpraszam się na Twoje brukselkowe danie :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Mój mąż przepada za brukselką! Trzeba będzie wykorzystać Twój przepis i zrobić mu brukselkową ucztę!:)

    OdpowiedzUsuń

Podpisz się pod komentarzem, jeżeli jesteś Anonimowy:)